Witam
styczniowo!
W grudniu nie przyszła, w styczniu tym bardziej nie zamierza. No
i gdzie ta zima, Nowy Roku? No gdzie? W USA mrozy stulecia, a u nas co? Nie to,
żebym tęskniła za zimą, ale no proszę Was, nie tęskno Wam trochę do „śnieżnych”
świąt, które teraz oglądamy na świątecznych obrazkach i reklamach? Do ferii w zaspach śniegu?
Tak
że Nowy Roku, ogarnij się. Byle nie z zimą w marcu.
Już
ponarzekałam, teraz się tłumaczę. Trochę mnie tu nie było, ale jak zwykle sporo
się działo. Ostatnie dni były (i nadal są) mocno intensywne, pełne pisania,
wyjazdów i pracy. Na dodatek wielkimi krokami zbliża się sesja, moja ulubiona
część roku akademickiego. No nic, trzeba się spiąć i wziąć do roboty, samo się
nie zda, nie napisze i takie tam.
Aby
umilić wszystkim ten miły, przedsesyjny i przedferiowy czas, zapraszam na
zestawienie styczniowych premier książkowych. Zapewniam, że jest w czym
wybierać.
Miłego
czytania!
źródło: http://datapremiery.pl/ksiazki.
PS. Na dole postu znajdziecie moje krótkie podsumowanie ubiegłego roku.
BIOGRAFIE
DLA
MŁODZIEŻY
FANTASTYKA
HISTORIA
LITERATURA
FAKTU
NAUKA
PORADNIKI
POWIEŚCI
SENSACJA
I KRYMINAŁ
SZTUKA
INNE
KRÓTKIE PODSUMOWANIE 2017 ROKU
Różnie
bywało – raz lepiej, raz fatalnie – ale generalnie nie uważam tego roku za
zmarnowany. Zmieniłam się ja i moje plany, oczywiście nie wszystkie udało mi
się zrealizować, z większości musiałam zrezygnować, mogłam zrobić dużo więcej i
lepiej, ale wyszło jak wyszło. Obecnie mam też trochę inne podejście na temat
noworocznych postanowień: sądzę, że planowanie czegokolwiek w środku zimy, na
kacu i w pięknej kiecce jest bez sensu. Pierwszego stycznia budzisz się i „tak,
zmienię się!”, a w kolejnych dniach stwierdzasz, że „po chuj”, bo przecież i tak Ci się nie chce. Nie ma co
planować, bo najlepsze chwile przyjdą same i nie zamierzają się zapowiadać.
Co
więc przydarzyło mi się w roku 2017? Mała lista:
–
poznałam swoją idolkę Lindsey Stirling
–
byłam na dwóch koncertach z cyklu „Harry Potter in concert”
–
pojechałam na pierwszy w życiu Pyrkon
–
zaliczyłam drugie targi książki w życiu
–
przestałam być singielką
–
zostałam przyszywaną ciocią
–
wydałam przyjaciółkę za mąż w Noc Sylwestrową (i drugą nieco wcześniej)
–
zmieniłam mieszkanie (i to dwa razy w ciągu dwóch miesięcy)
–
zarobiłam pierwsze pieniądze za teksty
–
pracowałam przy moim pierwszym festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty
–
byłam na dwóch weselach
Co
zaś czeka mnie w 2018 roku?
– awans w pracy (na miły początek)
– obrona pracy magisterskiej i koniec studiów
– obrona pracy magisterskiej i koniec studiów
–
wydam trzecią przyjaciółkę za mąż
–
zostanę przyszywaną ciocią po raz kolejny
–
Pyrkon 2018, targi książki i dwa koncerty
–
jeszcze więcej tekstów do pisania
Powyższa
lista to rzeczy, co do których jestem pewna, że się wydarzą. A co będzie dalej?
Zobaczymy.
Powodzenia Wam w Nowym Roku!
Najbardziej czekam na Silence i Anty brata :)
OdpowiedzUsuńCiekawe tytuły i pewnie na jakiś się skuszę. ;) Życzę Ci, aby rok 2018 był jeszcze bardziej udany niż poprzedni. ;)
OdpowiedzUsuńZ TYCH WSZYSTKICH POZYCJI CHYBA NAJBARDZIEJ INTERESUJE MNIE "OGRÓD ZUZANNY" CHOCIAŻ INNE TYTUŁY TEŻ WYDAJĄ SIĘ BARDZO CIEKAWE. POZDRAWIAM CIEPLUTKO https://ksiazkialeksandry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń