środa, 27 grudnia 2017

„Coco” reż. Lee Unkrich – recenzja


Rodzina jest najważniejsza – ile już razy słyszałeś ten przynudzający tekst? Od dziadków, rodziców, ciotki? Zawsze znajdowałeś argumenty przeciw temu słynnemu hasłu. Choćby to, że ważne jest postawienie na swoim i spełnianie swoich marzeń. Tylko ile prawdy jest w tych życiowych słowach? Bohater najnowszej animacji Pixara przekonuje się o tym na własnej skórze.
kadr z filmu „Coco”, reż. Lee Unkrich
Miguel Rivera pochodzi z rodziny szewców, w której muzykowanie i śpiewanie jest zakazane od pokoleń. Dzieciak marzy jednak o tym, aby zostać muzykiem. Po godzinach pracy w rodzinnym zakładzie skrywa się w swojej samotni, gdzie w tajemnicy przed wszystkimi pilnie ćwiczy grę na gitarze. Idolem chłopaka jest lokalny sławny muzyk, Ernesto de la Cruz. Miguel pragnie pójść w jego ślady. Tymczasem zbliża się święto zmarłych, czyli Dia de los Muertos – zmarli, pozostający niewidocznymi dla żyjących, mogą wówczas przekroczyć granicę pomiędzy światami i spotkać się ze swoimi bliskimi, którzy kultywują pamięć o nich. Przypadkiem Miguel odkrywa, że Ernesto mógł być jego przodkiem. Dochodzi do rodzinnej kłótni, po której chłopiec ucieka z domu i, chcąc wziąć udział w konkursie muzycznym, kradnie gitarę należącą do de la Cruza. Za karę trafia do barwnej Krainy Zmarłych, gdzie w towarzystwie złodziejaszka Hectora i uroczego psiaka Dante próbuje dotrzeć do swojego idola oraz odkrywa tajemniczą przeszłość swojej rodziny.

środa, 20 grudnia 2017

Haruki Murakami „Zawód: powieściopisarz” – recenzja


Niejednokrotnie tutaj wspomniałam, że Haruki Murakami należy do grona moich ulubionych pisarzy. Cenię Japończyka za zdolność malowania słowami niezwykle symbolicznych utworów, które urzekają mnie swoją magią i prostotą. Bardzo więc ucieszyłam się na wieść o planowanym wydaniu zbioru esejów Murakamiego. Mowa o prezentowanym niżej tomie Zawód: powieściopisarz.
Haruki Murakami Zawód: powieściopisarz,
tytuł oryginalny: 職業としての小説家 (Shokugyō to shite
no shōsetsuka), tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliot, stron 288,
Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA SA, 2017
Haruki Murakami to najbardziej kojarzony pisarz z Kraju Kwitnącej Wiśni. Od czasu debiutu w 1979 roku (miał wówczas 30 lat) wydał już kilkanaście powieści i zbiorów opowiadań. Zajmuje się również tłumaczeniem literatury amerykańskiej i pisaniem esejów. Sześć z nich, opublikowanych na przełomie ostatnich kilku lat, pisarz zebrał i umieścił w książce. Opowiada w nich o swojej młodości, pracy na własny rachunek i początkach kariery pisarskiej oraz o tym, jak to jest być pisarzem. Udziela również rad na temat pisania, opisanych na przykładzie samego siebie. Z tekstów stopniowo wyjawia się postać indywidualisty, który w kolektywistycznym społeczeństwie wszystko robi na przekór. Zamiast pracy w korporacji otwiera własny biznes, nie rozwodzi się z żoną, po medialnym sukcesie książek ucieka za granicę, wbrew fatalnym recenzjom wciąż uparcie tworzy, studia kończy po siedmiu latach, biega w maratonach, zaś debiutancką powieść wydaje po angielsku. A przy tym jest niezwykle skromny, szczery, prostolinijny i sympatyczny.

niedziela, 10 grudnia 2017

26. Wrocławskie Targi Dobrych Książek – relacja



W tym roku już po raz 26 we Wrocławiu odbyło się święto literatury. Podczas Wrocławskich Targów Dobrych Książek nie zabrakło sporej liczby wydawców, warsztatów, spotkań, prelekcji i konkursów. Obok trwały też pierwsze Targi Wszystkiego Dobrego – tam prezentowali się wystawcy rękodzieła, mody, biżuterii, ceramiki czy oryginalnych prezentów.

wtorek, 5 grudnia 2017

Nowości wydawnicze: grudzień



Witam cieplutko w grudniu!
Do niektórych regionów kraju dotarła już zima, a we Wrocławiu… tylko postraszyła. Na razie śniegu nie widać, za to zdecydowanie czuć atmosferę świąt. Widać ją zwłaszcza na wrocławskim rynku, gdzie aktualnie wystawił się jarmark świąteczny! Polecam, warto zaglądać w takie miejsca – jest kolorowo, magicznie i ciepło. Początek grudnia to dobry moment na przechadzkę po sklepach i wybór upominków na święta dla naszych bliskich. Kto ma siłę i ochotę, może też zacząć przygotowania do świątecznych porządków. Jacyś chętni?
Tymczasem ja grudzień zaczęłam od targów książki (relację naskrobię, będzie jeszcze w tym tygodniu), pracy i pisania. W końcu nadszedł dzień, w którym usiadłam nad pracą magisterską. Niewiele jednak ruszyło; wychodzi na to, że mam czas na wszystko poza właśnie magisterką. No nic, trzeba będzie się spiąć! Poza tym przez pogodę wcale nie czuję chęci do robienia czegokolwiek poza leżeniem w łóżku, owinięciem się kocem oraz w towarzystwie misia, kawy i książki.
Skoro już przy książkach jesteśmy, to zapraszam na lekko spóźnione zestawienie książkowych premier, które czekają w grudniu. Miłego!

BIOGRAFIE
 
premiery: 6 i 13 grudnia